3 stycznia 2014
Prezes Jerzy Bartnik podjął dziś tradycyjną noworoczną kawą Starszych Cechów . Jak zwykle w pierwszych dniach stycznia w Izbie spotkali się przedstawiciele cechów poznańskich i cechów z regionu poznańskiego.
Prezes w krótkim wystąpieniu omówił najważniejsze zadania czekające rzemiosło w nadchodzącym roku. A spotkanie było doskonałą okazją do dyskusji i prób poszukiwania najskuteczniejszych rozwiązań problemów nurtujących środowisko.
Za nami trudny rok mozolnego wychodzenia z kryzysu! Rzemiosło borykało się z różnymi kłopotami: utrzymaniem w dobrej kondycji finansowej cechów, zachowaniem w dobrym stanie budynków – w tym siedziby Izby, ale także z coraz bardziej doskwierającym problemem starzenia się rzemieślniczych szeregów. Odmłodzenie kadry i szukanie sposobów na przyciągnięcie do cechów młodych ludzi to jedno z bardzo ważnych zadań. Równie ważne jest też dbanie o promocję rzemiosła i szkolnictwa zawodowego. Wiele zależy od prawidłowo poukładanych relacji między rzemiosłem a władzami samorządowymi – a na potwierdzenie tej tezy na sali padało wiele przykładów działań , które jako tak zwane dobre praktyki mogą być śmiało powielane.
Prezes Jerzy Bartnik mówił też wiele o rzemiośle w ogólnopolskim kontekście. Rzemiosło zaczyna się w zasadzie od jednego zakładu i dopiero scalenie głosu wielu firm decyduje o tym , że naszą siłę dostrzega i docenia się na poziomie Rządu. Niezwykle ważne jest więc abyśmy mówili jednym głosem i aby nie zabrakło nas w dialogu społecznym ani na szczeblu rządowym ani lokalnym.
Zgodnie z tradycją ustalono także szczegóły organizacji spotkania kolędowo-noworocznego, które odbywa się w Izbie w ostatnią niedzielę stycznia. W tym roku odbędzie się 26 stycznia, a o oprawę artystyczną spotkania zadba Cech Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości z Rogoźna.
Marzena Rutkowska-Kalisz