Gościliśmy w stolicy Podlasia
…”Witajcie waszmościowie mili, coście na to święto mięs polskich przybyli, witam też pięknie panny waszmościanki, prześliczne szlachcianki, wszystkich darczyńców z sakwami pełnymi , aby podczas święta mięsa były pustymi, bo na cel szlachetny talary wydać trzeba żeby nikomu nie zabrakło mięsa ani chleba. A i atrakcji nie zabraknie jakich co waszmościowie spróbować musicie! A ja - jako Hetman Jan Klemens Branicki daje słowo szlachcica , że ta gościna, jako ją zową będzie w całej Polsce sławna!”…
Tak pięknie po staropolsku 16 września 2017 roku pańskiego powitał wszystkich sam Hetman Branicki i zaprosił przedstawicieli wszystkich stanów do wielkiego ucztowania na Rynku Kościuszki w Białymstoku - VII edycja Świętomięsu Polskiego zawitała bowiem do stolicy Podlasia.
Przypomnijmy, że pomysł organizowania takich imprez promujących mięso i jego przetwory w dużych miastach całej Polski narodził się w Poznaniu, a jego pomysłodawca Jacek Marcinkowski z wyraźnym wzruszeniem zapraszał mieszkańców Białegostoku na kolejną odsłonę tej imprezy.
Przez dwa dni na tysiące białostocczan i ich gości czekało mnóstwo atrakcji : kulinarnych, edukacyjnych i artystycznych. Jak sami mówili – takiej imprezy tu jeszcze nigdy nie było.
Serwowano gulasz z wielkiego kotła, drobiowe risotto z mega patelni , częstowano pierogami, mięsnymi przystawkami, pasztetami , a także pieczystym z 700 kilogramowego byka!
Przez całą sobotę i niedzielę każdy kto wybrał się na rodzinny spacer mógł w strefie kulinarnej uczestniczyć w warsztatach, pokazach oraz degustacjach, a na laureatów konkursu zorganizowanego przez Polskie Radio Białystok czekało miejsce za stołem samego Hetmana.
Pomyślano także o najmłodszych, którzy mogli pod opieką pracowniczek naukowych Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu nie tylko świetnie się bawić ale też w bardzo subtelny sposób dowiedzieć jaka wygląda droga od pola do stołu.
Poznańscy naukowcy służyli też radą wszystkim , którzy chcieli dowiedzieć się czegoś więcej o zdrowym żywieniu , prawidłowej , zbilansowanej diecie opartej o różne rodzaje mięsa. Każdy chętny mógł porozmawiać, dostać ulotki i przepisy i bardzo wiele się nauczyć.
To niezwykłe wydarzenie zorganizował Ogólnopolski Cech Rzeźników Wędliniarzy i Kucharzy we współpracy ze Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP, Związkiem Rzemiosła Polskiego. Patronował Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi a także między innymi Prezydent Białegostoku. A wszystkie spektakularne działania sfinansowano z Funduszy Promocji Mięsa Wołowego, Wieprzowego i Drobiowego.
VII edycja Świętomięsu Polskiego udowodniła jasno , że warto stawiać na tak smakowite kultywowanie patriotyzmu kulinarnego! Bo W mięsie siła – w polskim mięsie oczywiście!
I ja tam byłam, mięsa ze stołu hetmanowego pokosztowałam, by Wam zaświadczyć, że wielkopolscy kucharze i wędliniarze równych sobie nie mają, a jadła godne szlacheckiego stołu sprawić dla Waszmości jak nikt potrafią...
Marzena Rutkowska-Kalisz