Izba i Ratusz - dla dobra rzemiosła i miasta!
Działanie na rzecz kształcenia zawodowego, wspieranie podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej oraz promocja rzemiosła i jego wyrobów, a także współdziałanie w pozyskiwaniu środków i realizacji projektów programów finansowanych ze środków unijnych i budżetowych – to najważniejsze założenia porozumienia, które dziś zostało zawarte pomiędzy naszą Izbą a władzami Poznania.
Porozumienie zostało podpisane w Urzędzie Miasta, a podpisy pod nim złożyli prezes Jerzy Bartnik i prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. W uroczystości udział wzięli również dyrektor Tomasz Wika oraz Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania i Aleksander Kowalewicz reprezentujący Wydział Oświaty UM.
Rzemiosło od wieków kształci – jak byśmy dziś powiedzieli – zawodowców. Miasto z kolei od kilku lat stara się zawodowcom przywrócić szacun. Dlatego tak dużo mówiono dziś na temat właściwego , intensywnego promowania kształcenia zawodowego.
…”Nauczanie zawodowe było zaniedbywane, bo pojawiło się parcie na wyższe wykształcenie. Dużo osób z tytułem magistra ma trudności ze znalezieniem pracy, a brakuje nam specjalistów z fachem w ręku. Musimy przywrócić właściwe proporcje. Miasto wspólnie z rzemieślnikami będzie tworzyło dobre warunki dla młodzieży, która chce kształcić się w konkretnym zawodzie”… - mówił dziś Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Izba od dawna różnymi sposobami starała się promować kształcenie zawodowe, choć przez lata wydawała się osamotniona w tych działaniach. Tymczasem dziś dla potencjalnego inwestora ważniejsze od wybudowania i wyposażenia zakładu jest znalezienie wykwalifikowanych pracowników. Dziś oficjalnie Izba zyskała w tych staraniach znakomitego sojusznika.
Przyszłość należy do zawodowców. Właśnie tych, których na chłonnym rynek pracy przygotowuje rzemiosło. W naszej Izbie kształci się więcej młodych ludzi niż w sześciu ościennych województwach. Wybór konkretnego zawodu i podjęcie w nim nauki – jak to się mówi fachu - jest synonimem wielkopolskiego, racjonalnego podejścia do wykształcenia i przyszłej kariery zawodowej.
… „Myślę, że błędy, jakie popełniano przez lata, spychając kształcenie zawodowe do lamusa, należą już do przeszłości - podsumował Jerzy Bartnik
Przypomnijmy, że 3 listopada zeszłego roku wstępne porozumienie w tej sprawie parafował Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. Podkreślał wtedy , że ”Mój szacun dla zawodowców jest już bardzo dobrze znany poznaniakom. (…) Dbamy i będziemy dbać o to, by młodzi ludzie mieli jak najlepsze warunki do nauki rozmaitych profesji, zdobycia pracy, a jeśli zechcą, także do dalszego kształcenia”
Ale zawarte dziś porozumienie zakłada także sprawną współpracę miasta z rzemiosłem na lokalnym rynku pracy i tworzenie jak najlepszego klimatu dla zakładania i prowadzenia firm. Będziemy też wzajemnie wspierać się w promowaniu tego co rzemieślnicze i poznańskie – tak aby do słodkiego symbolu Poznania czyli rogali świętomarcińskich mogły wkrótce dołączyć inne rzemieślnicze wyroby.
Marzena Rutkowska-Kalisz